W różnych sytuacjach życiowych, stykamy się z węglem w rozmaitych formach np. rosyjski ekogroszek. Odpowiednio przygotowany, może zostać wykorzystany przez plastyków do rysowania czy sprasowany do formy niewielkiej tabletki, bardzo pomocnej przy dolegliwościach żołądkowych.
Najpowszechniejsze jest jednak wykorzystanie węgla jako surowca energetycznego. Pomimo jego ogromnej popularności, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, w jaki sposób powstaje.
Spoglądając na bryłkę węgla, niesamowicie trudno jest sobie wyobrazić, że proces jej powstawania rozpoczął się już całe miliony lat temu. Wydobywany współcześnie węgiel to nic innego, jak pozostałości po roślinach, żyjących w erze paleozoicznej i kenozoicznej (zależnie od rodzaju węgla).
Szczątki roślinne, pozbawione dostępu do tlenu i poddane działaniu wysokiego ciśnienia, zostały poddane procesowi uwęglenia. Powstawanie węgla jest procesem na tyle długotrwałym, że ten właśnie surowiec zaliczany jest go nieodnawialnych źródeł energii.
W uproszczeniu oznacza to, że pojawienie się nowych złóż trwałoby znacznie dłużej niż wyeksploatowanie tych dostępnych obecnie. Współcześnie coraz częściej jako alternatywne źródła energii stosuje się surowce odnawialne, jak wiatr czy wodę.